ZAPALENIE UCHA
Zapalenie ucha to choroba, której nie można bagatelizować z powodu jej, często ostrego, przebiegu i możliwych powikłań. Infekcje wirusowe bardzo często dotykają pływaków, dlatego nazywa się ją "chorobą pływaka". Zapalenie ucha jest najczęściej wywołane drobnoustrojami dostającymi się do środka ucha z wodą (basenową) lub jako powikłanie po infekcji górnych dróg oddechowych.
Objawy:
-pulsujący, ostry ból nasilający się nocą
-osłabienie słuchu spowodowane obrzękiem błony bębenkowej
-wymioty
-gorączka
-zawroty głowy
Warto wspomnieć, że zapalenie ucha to paskudna choroba i bardzo bolesna, kto ją przechodził zna ten ból, którego nikomu nie życzę, ale jeżeli już to "świństwo" się do nas przypląta, a nie jest jeszcze za późno żeby samemu się ratować jak zwykle proponuję ziołowe leczenie, które może zastąpić nam leki syntetyczne i, co najważniejsze, antybiotyki.
Środki ziołowe:
Jeżówka purpurowa Echinacea augustiolia jest roślinką poprawiającą odporność organizmu, więc przy ostrym zapaleniu jest szczególnie przydatna. Jeżówka jest jednym z lepiej przebadanych i udokumentowanych ziół. Jej właściwości wykazuję nie tylko moce wzmacniające nasz system immunologiczny, ale również przeciwalergiczne, przeciwgrzybicze, a nawet przeciwnowotworowe co wiadomo z przekazów Indian zamieszkujących Amerykę Północną. Można kupić preparat z jeżówki i przyjmować według zaleceń lub samemu przyrządzić nalewkę:)
Traganek błoniasty Astraganus membranaceus to jedno z najpowszechniej stosowanych ziół w medycynie chińskiej, zwłaszcza przy częstych infekcjach aparatu słuchowego. Sproszkowany traganek, według Chińczyków, przyjmować można nawet do 30 g dziennie, gdyż prócz jego właściwości immunoprotekcyjnych wyróżnia go szereg innych, zdrowotnych zastosowań o czym innym razem, przy innych schorzeniach:)
Mahonia pospolita Berberis aquifolium , pewnie jesteście zdziwieni, ale ten gatunek krzewu ozdobnego także może leczyć ponieważ, tu niespodzianka, zawiera naturalny antybiotyk- berberynę, która, jak wkazały badania niszczy wiele szczepów chorobotwórczych bakterii. Niestety mahonia, zarówno pospolita jak i erberys zwyczajny wykazujący podobne właściwości występują jedynie na wybrzeżu Pacyfiku czyli w USA- nie powiedziane jednak, że ciocia z Ameryki nie podeśle specyfiku na specjalną prośbę chrześniaka:)
ps. mahonia zabroniona jest dla kobiet w ciąży.
Wśród najpopularniejszych i niezastąpionych środków przeciwzapalnych, osłaniających i wzmacniających znajduje się nasz ukochany czosnek, słodka lukrecja i oczywiście imbir lekarski:)
Liczę na siebie, czyli...sposoby na samopomoc...
Krople do uszu dla pływaków
1/4 szklanki octu
1/4 alkoholu izopropylowego lub innego
3 krople wyciągu z nasion grejpfruta
3 krople nalewki z czosnku
4 krople nalewki z jeżówki
W wyparzonej 150ml butelce mieszamy wszystkie składniki i szczelnie zamykamy, następnie przechowujemy ją cały czas w ciemnym miejscu i za pomocą kroplomierza lub aplikatora dajemy do ucha
Ciepły okład
Do chorego ucha przykładamy ciepły termofor lub okład z tkaniny (najlepiej bawełnianej) namoczony w ciepłe wodzie i skroplony olejkiem eterycznym. Podgrzana oliwa z oliwek może posłużyć nam również jako aplikacja do środka ucha, jeżeli oczywiście, kanał nie jest uszkodzony.
Nalewka z jeżówki purpurowej
100 g jeżówki (korzeń lub ziele)
0,5 40% wódki lub 70% spirytusu, który trzeba rozcieńczyć 1 : 4 wody
Zmieszać, przechowywać w butelce z ciemnego szkła codziennie potrząsając. Po 2 tygodniach nalewkę zlać a powstały z niej osad wycisnąć przez szmatkę i wlać do nalewki. Popijać po pół kieliszka codziennie, można rozcieńczyć wodą.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń